poniedziałek, 2 marca 2015

Wyzwanie 100 filmów w 2015 roku cz.2

W tym wpisie napisałem o 16 filmach, które widziałem w tym roku. Od tego czasu widziałem już 8 kolejnych filmów, które teraz krótko opiszę.

17. Terminator
Właściwie to był pierwszy film który widziałem w tym roku. Niestety ze względu na to, że zepsuł mi się dysk w komputerze, plik w którym notowałem obejrzane filmy przepadł i odtwarzałem listę z pamięci zapominając o właśnie tym filmie.
Zaczęło sie od tego, że TVN puścił ów film w Nowy rok. Po zobaczeniu fragmentu naszła mnie ochota, aby odgrzebać ten film i zobaczyć po 5 latach od poprzedniego obejrzenia.
I w sumie ten film nadal mi się podoba, ma ciekawy pomysł, jest dobrze zrobiony mimo niskiego budżetu (dowód, że kręcąc film nie liczy się tylko kasa, ale i umiejętności twórcy). Jak na film z lat 80., to nie zestarzał się aż tak bardzo. Efekty były zrobione tak, że nie zestarzały się i przeszkadzają w oglądaniu go teraz (poza sceną gdzie użyto animacji po-klatkowej, ale reszta nie wygląda źle).
10/10
18. Fanfan Tulipan
Kolejny film Luca Bessona. Podobnie jak Sexipistols jest to lekki film, który jest świadomy swojej lekkości. Główny bohater to luzak i lekkoduch, co doprowadza do wielu kłopotów.
Fajny film, który ma też drobny polski wątek, No i ma Penelope Cruz, o której kiedyś jedynie słyszałem, a ostatnio widziałem w kilku filmach i zaczynam ją lubić. 8/10

19. Markiza Angelika (1964)
Ten film mnie rozczarował. Po obejrzeniu Fanfan Tulipana zachęciłem się by sprawdzić inne francuskie filmy przygodowe i trafiłem na ten. W ogóle to dziwne, że film jest wszędzie opisany jako film przygodowy. Raczej to po prostu kostiumowy dramat. Romansu też nie ma tu zbyt wiele (wątek ten idzie strasznie pospiesznie). Sam film mnie zanudził. Liczyłem na coś z większą akcją i bardziej twardą bohaterką. 4/10
20. Empire of Dreams: The Story of the Star Wars Trilogy
2, 5 godzinny film dokumentalny przedstawiający trudną drogę jaką przebył George Lucas, by zrobić klasyczną  trylogię Gwiezdnych wojen. 9/10
21. Gwiezdne wojny część 5: Imperium kontratakuje
Klasyk. Jeden z najlepszych filmów jakie powstały. Jest to film rozrywkowy, który nie bał się wrzucić do siebie pewnych mroczniejszych momentów. Zamiast po prostu powtórzyć to co było w poprzedniej części dano nam coś lepszego mroczniejszego i poważniejszego. 
Klimatyczne sceny, kiedy dowiadujemy się o Mocy i tym kim właściwie byli Jedi. Moment w jaskini, nad którego znaczeniem można by rozmyślać. Piękny wątek miłosny, bitwa o Hoth, miasto w chmurach. To piękny i magiczny film. Dzisiaj już takich nie robią. 10/10

22. Gwiezdne wojny część 6: Powrót Jedi
Klasyk. Nie jest to może tak świetny film jak Imperium kontratakuje, ale jest bardzo blisko. Wielki finał wielkiej trylogii. Mamy tu wspaniały pałac Jabby pełen mnóstwa istot obcych ras, mamy wielką finałową bitwę. Wszystko to zachowuje klimat 4 i 5 części, tworząc z nimi wspaniałą historię. 10/10
23. Uniwersytet potworny
Raczej nie byłem przekonany do tego, że będzie to fajny film, ale, że leciał w telewizji postanowiłem go sprawdzić. I cóż jest to mniej więcej to czego się spodziewałem. Dość średnia animowana komedia. Co dziwne jak na taki film to świat wyglądał bardzo przyziemnie, jedyna różnica to fakt, że nie zamieszkiwały go ludzi tylko potwory. 
Fabuła strasznie zwyczajna. Naprawdę dzisiejsze filmy animowane są niestety strasznie oklepane, schematyczne i pełne dziur fabularnych. Zwłaszcza zakończenie jest bardzo naciągane.
Jedyne co fajne do wygląd niektórych potworów.  Nawet żartów nie było jakiś specjalnie fajnych.
5/10

24. Edward Nożycoręki
Film, który pokazuje zderzenie amerykańskiego przedmieścia z niedokończoną istotą, która zamiast rąk ma nożyce.
Jest to jeden z niewielu amerykańskich filmów będących w stanie doprowadzić mnie do łez. Wspaniała rola Johnny'ego Deppa  i wspaniała wizja Tima Burtona stworzyły niesamowity film
9/10




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz