Niewidzialni, niesłyszalni- ta historia nawiązuje do gry Knights of the Old Republic II. Mamy pokazane tutaj wydarzenie, które zostało wspomniane w tej grze. Komiks ten jest czarno-biały, ponieważ jest opowieścią niewidomej Visas Marr. Historia jest w miarę dobra. Jak na tak krótką opowieść udało się przekazać dużo. Choć komiks dla tych co nie grali w KotOR II może być trochę nie jasny. 8/10
W głębi lasu- Jest to krótka historia z dość artystycznymi rysunkami. Akcja dzieje się pod koniec wojen klonów, zanim separatyści zaatakowali Kashyyyk. Fabuła jest prosta, można powiedzieć, nawet zbyt prosta, ale jako dodatek do reszty spełnia swoje zadanie o wiele lepiej niż większość komiksów z serii Star Wars Tales. 6/10
Razem samotni- Gdy usłyszałem, że w SW komiks będzie coś z Empire pomyślałem "znowu jakaś średnia historyjka". Ale komiks ten pozytywnie mnie zaskoczył. Pojawia się tu pierwszy raz Deena Shan-postać, którą niektórzy mogą kojarzyć z serii Rebellion. Jak spojrzeć na komiks pod względem wybuchów, strzelanin, czy epickich pojedynków na miecze świetlne to jest marnie. Ale to wszystko nadrabiane jest fabułą. Bowiem komiks skupia się trochę bardziej na relacjach pomiędzy postaciami. Bardzo mi się to podoba. Innym plusem komiksu jest zakończenie, którego tu nie będę zdradzał. 9/10
Podsumowując: zdecydowanie warto kupić ten numer. Mamy tu trzy opowieści, które nie schodzą po niżej pewnego poziomu.
Trochę inaczej to oceniam, ale chodzi głównie o rozłożenie akcentów.
OdpowiedzUsuń