AXN sci fi wystartował w 2006 roku na platformach cyforwych. Sam jednak miałem okazje zobaczyć ten kanał dopiero trzy lata później. Stacja nie zaczynała wtedy jeszcze programu od samego rana, więc pierwsze co zobaczyłem na tej stacji blok spotów zapowiadających różne seriale. Ale nie były to zwyczajne spoty jak z Polsatu czy telewizji publicznej. Te reklamy miały klimat. Dobrze pokazywały poszczególne seriale zachęcając widza do obejrzenia. Teoretycznie patrząc to każdy telewizyjny spot powinien tworzyć taką reakcje, ale sam osobiście tylko po zobaczeniu spotów tej stacji mówiłem sobie "Muszę to koniecznie obejrzeć".
Poza tym też spoty w miarę trzymały się klimatu tego co reklamowały, co też w innych stacjach jest dość rzadkie.
Przykład spotu innego serialu z AXN sci fi: http://www.youtube.com/watch?v=SB7TIiid_9I
Sama stacja też posiadała spoty promocyjne. Były one moim zdaniem bardzo klimatyczne. Leciały one czasem też na zwykłym AXN. Niestety w sieci można znaleźć tylko dwa spoty, z czego tylko jeden po Polsku.
Warto zwrócić uwagę na polskiego lektora czytającego przy reklamach na tym kanale. Była to jedna z niewielu stacji , gdzie takim lektorem jest kobieta. Jej głos jest ładny i bardzo klimatyczny.
Ale czym byłby kanał bez dobrych pozycji w ramówce? Przez AXN sci fi przewinęły się seriale s.f. bardzo różnego rodzaju: od prostych, łatwych i przyjemnych seriali jak Gwiezdne wrota po nieco poważniejsze i bardziej dramatyczne Battlestar Galactica. Sam osobiście wiele dobrych seriali tego gatunku poznałem dzięki tej stacji. Nawet w ostatnim czasie gdy jakość ramówki znacznie się obniżyła można było znaleźć różne ciekawe rzeczy jak chociażby maraton wszystkich części Robot Chicken: Star Wars czy reality show Król Nerdów.
Choć AXN sci fi miał oczywiście wiele wad (puszczanie seriali bez zakończenia, błędy w tłumaczeniu) to i tak był to mój ulubiony kanał telewizyjny. Niestety od 1 października został on zastąpiony kanałem AXN Black, gdzie możemy sobie pooglądać jakieś głupie reality show i jakieś mało ciekawe seriale.
Ale smutna wiadomość. Choć przez 10 miesięcy w roku niemal nie widzę telewizora, w wakacje zdarzało mi się obejrzeć całkiem sporo odcinków np. SG-1, BSG, różnych iteracji ST... Nie powiem, że będzie mi jej brakować, bo już raczej nie oglądałem, zgodzę się jednak, że stacja miała swój klimat. Trochę siermiężny, bo np. puszczane tam filmy nie były, łagodnie mówiąc, najlepszej jakości, ale zawsze. Duża wartość nostalgiczna, zgadzam się. I też podobało mi się to, że mieli lektorkę w zapowiedziach.
OdpowiedzUsuń